Światłowód dla małych miasteczek
„Światłowód jest tylko w Warszawie” – to często powtarzana opinii o naszej flagowej inwestycji. Trudno się z nią zgodzić, bonie ma w niej zbyt dużo prawdy. Ze światłowodu może już korzystać 2,74 mln gospodarstw domowych w 62 miastach. Co oczywiste, nie tylko w Warszawie, lecz także choćby w Zakopanem, Częstochowie, Koszalinie, Kołobrzegu, Limanowej, Policach czy lubuskim Sulęcinie. Do tego dochodzą pojedyncze budynki z najszybszym internetem rozlokowane w wielu innych miejscowościach. Pamiętajcie także, że zasięg światłowodu nie dotyczy pojedynczych mieszkańców lecz mieszkań, domów jednorodzinnych oraz firm wszelkich rozmiarów.
„Światłowód to tylko duże miasta”
Dwa kolejne porozumienia dotyczące inwestycji w światłowód podpisaliśmy wczoraj. Pierwsze w Myszkowie na Śląsku, drugie w Nieporęcie nad Zalewem Zegrzyńskim. Dla przekonanych, o tym że inwestujemy tylko w dużych miastach – to mają one odpowiednio: 32 tys. i 11 tys. mieszkańców. W Myszkowie zamierzamy w latach 2018 i 2019 zainwestować 2,5 mln złotych i podłączyć 4340 mieszkań, domów i firm. Pierwsze 132 podłączyliśmy już w grudniu ubiegłego roku.
W przypadku Nieporętu sytuacja wygląda nieco inaczej – tam inwestycje realizowane są w ramach Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa. W ramach prac w zasięgu superszybkiego internetu w Gminie Nieporęt znajdą się Białobrzegi, Izabelin, Józefów, Nieporęt, Rembelszczyzna, Stanisławów Pierwszy, Stanisławów Drugi, Wólka Radzymińska oraz Zegrze Południowe. Jeszcze w tym roku światłowód zostanie doprowadzony do 6 szkół na terenie gminy.
A przecież jeszcze przed Świętami podpisaliśmy porozumienie choćby z władzami Gniezna. Warto także wspomnieć o Lubuskiej i Pomorskiej Unii Światłowodowej. Choć nie. To pozostawię mediom lokalnym i stronom gmin. Zapraszam do lektury 😉
„Czemu nie mogę się dowiedzieć, kiedy będzie u mnie światłowód”
Inwestycje w światłowód są troszeczkę nieprzewidywalne – wystarczy kilka tygodni gorszej pogody, opór wspólnoty mieszkaniowej czy właściciela działki i wszystko może się przesunąć o kilka miesięcy. A my chcemy być słowni i nie rzucać słów na wiatr. O trudnościach pisał Wojtek na blogu w tekście „Prezesie spółdzielni, proszę pozwól mieszkańcom mieć światłowód”, mówiła Magda Russyan w wywiadzie dla telko.in.
Nasze inwestycje idą pełną parą, a my naprawdę chcemy do Was dotrzeć i podłączyć Wam „światełko”. Światłowód to inwestycja w infrastrukturę. Skorzystajmy z analogii – jeżeli droga szybkiego ruchu nie dociera do Twojego miasta i zatrzymuje się 3 zjazdy przed nim, to nie oznacza, że za rok – dwa nie zostanie pociągnięta dalej. Ze światłowodem jest tak samo – jeżeli światłowód dotarł do budynku trzy przecznice od Was, to może się okazać, że za jakiś czas nasz sprzedawca zapuka z ofertą także do Was.
źródło: Orange.pl
Autor: Piotr Domański