T-Mobile wzmacnia zespół – do zarządu dołącza Andrzej Malinowski. Co to oznacza dla rynku biznesowego?

Zawsze z zaciekawieniem śledzę zmiany kadrowe w największych firmach technologicznych, zwłaszcza gdy mówimy o operatorach z realnym wpływem na polski rynek. Dlatego wiadomość, że do zarządu T‑Mobile Polska dołącza Andrzej Malinowski – i to jako osoba odpowiedzialna za rynek klienta biznesowego – od razu przykuła moją uwagę. Dlaczego? Bo ta decyzja może oznaczać naprawdę istotne zmiany, szczególnie dla firm korzystających z usług T-Mobile.

Kim jest Andrzej Malinowski?

Zaczynając od faktów – Andrzej Malinowski to nazwisko znane przede wszystkim w świecie biznesu i cyfryzacji. Jego CV robi wrażenie: od lat związany z międzynarodową grupą Veon, gdzie pełnił funkcję CEO w Uzbekistanie i wcześniej w Gruzji. W obu przypadkach z sukcesem odbudowywał pozycję operatorów na rynku, wdrażał strategie cyfrowe i skutecznie zarządzał zmianą. To nie są małe rzeczy – to wyzwania, które wymagają kompetencji, wizji i bardzo dużego zrozumienia rynku telekomunikacyjnego.

Nie ukrywam – imponuje mi, że Malinowski ma też doświadczenie e-commerce (Lamoda.ua), tradycyjnego handlu (W.Kruk) i branży FMCG (Unilever, Scheller Foods). Taka mieszanka doświadczeń może być kluczowa, by dobrze zrozumieć potrzeby klientów biznesowych w erze cyfrowej.

Co może zmienić się w T‑Mobile dla firm?

Z mojej perspektywy dołączenie Malinowskiego do zarządu T‑Mobile Polska to jasny sygnał, że operator stawia na rozwój usług dla firm – i to z rozmachem. Rynek B2B jest dziś wymagający, a przedsiębiorcy potrzebują nie tylko stabilnej sieci, ale też rozwiązań „szytych na miarę” – od bezpieczeństwa danych po digitalizację procesów.

Patrząc na dotychczasowe osiągnięcia Malinowskiego, spodziewam się:

• większego nacisku na innowacje cyfrowe (być może także nowe platformy lub aplikacje dla firm),

• poprawy jakości obsługi klienta biznesowego – z czego jest znany,

• rozwoju usług w modelu cloud, IoT czy AI – czyli tych, które realnie wspierają transformację cyfrową przedsiębiorstw.

T-Mobile idzie za ciosem

W ostatnich miesiącach T‑Mobile konsekwentnie rozwija swoje portfolio. Mamy świetne oferty dla klientów indywidualnych (jak Magenta Moments), bardzo dobrą jakość sieci 5G oraz coraz większe zaangażowanie w budowę rozwiązań dla biznesu. Dołączenie do zespołu zarządzającego osoby z takim doświadczeniem to krok w kierunku profesjonalizacji tego segmentu na nowym poziomie.

I nie ma tu przypadku – jak powiedział Andreas Maierhofer, prezes T‑Mobile Polska, Malinowski idealnie wpisuje się w kierunek rozwoju firmy. A że będzie bezpośrednio raportował do prezesa – widać, że jego rola będzie nie tylko operacyjna, ale też strategiczna.

Mój wniosek?

Jako obserwator branży telekomunikacyjnej i fan nowoczesnych technologii mam poczucie, że T‑Mobile stawia na liderów, którzy potrafią nie tylko zarządzać, ale też inspirować zmiany. A w dzisiejszym świecie biznesu właśnie takich ludzi potrzeba. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z tym, czego można się spodziewać po nowym członku zarządu – sektor B2B w T-Mobile może przejść bardzo pozytywną transformację.

Z niecierpliwością będę śledził pierwsze decyzje i nowe projekty. I mam nadzieję, że będą one odczuwalne nie tylko dla dużych korporacji, ale też dla małych i średnich firm, które przecież są siłą napędową polskiej gospodarki.