Bestseller ze średniej półki cenowej – recenzujemy LG K50S

LG to jedno z największych koreańskich przedsiębiorstw, działających w branżach elektronicznej i telekomunikacyjnej, nic więc dziwnego, że rozwiązania producenta można spotkać niemal na każdym kroku. Telewizory, głośniki, kina domowe, pralki, lodówki, zmywarki, monitory komputerowe… można by długo wymieniać. Co ciekawe nie wszyscy wiedzą, że LG ma w swojej ofercie również smartfony. A szkoda, bo dostępny na wyłączność w sieci Plus model K50S udowadnia, że firma zna się na rzeczy i mogłaby mocniej powalczyć o młodego aktywnego odbiorcę.

Ekran stworzony do rozrywki 

LG K50S już na pierwszy rzut oka wyróżnia się bardzo dużym ekranem FullVision o rozdzielczości 1520×720 pikseli (proporcje 19,5:9) i przekątnej aż 6,5 cala, który jest jedną z największych zalet tego smartfona. Mamy tu do czynienia z matrycą IPS, więc możemy liczyć na jej oczywiste zalety, jak wysoka jakość obrazu, szerokie kąty widzenia, świetne odwzorowanie kolorów, a także dobry czas reakcji i kontrast. Złego słowa nie można też powiedzieć o reakcji panelu na dotyk, a bardzo cienkie ramki boczne i niewielkie wcięcie na kamerkę przednią w kształcie kropli wody sprawiają, że cała nasza uwaga skupiona jest na wyświetlanych treściach.

Ma to ogromne znaczenie przy oglądaniu filmów czy graniu w ulubione tytuły, a jeśli dodamy do tego jeszcze system Cinematic DTS:X 3D, który oferuje głośny i realistyczny dźwięk przestrzenny, podbite basy, rozszerzone pole dźwiękowe i equalizer, to dostajemy idealne centrum rozrywki, z którym nie chcemy się rozstawać. I w sumie to nie musimy, bo jeśli zdecydujemy się na abonament w sieci Plus za 50 zł, to możemy liczyć na duży 12 GB pakiet internetu, dzięki któremu możemy bez przeszkód i przez długi czas oglądać filmy, słuchać muzyki czy pozostawać w kontakcie z przyjaciółmi (rozmowy, SMSy i MMSy mamy oczywiście bez limitu).

Wzmocniona konstrukcja dla aktywnych

LG K50S może się pochwalić również wzmocnioną konstrukcją, dzięki czemu zawsze dotrzyma nam kroku – świadczy o tym certyfikat zgodny z amerykańską normą dla sprzętu wojskowego, który gwarantuje odporność na wysokie i niskie temperatury, szok termiczny, zawilgocenie, wibracje i uderzenia. Spontaniczny wypad na rower, nieplanowany bieg do autobusu, ciężki trening na siłowni, a może emocjonująca partia w sieciową strzelankę? Niezależnie od tego, jaki szalony pomysł przyjdzie nam do głowy, smartfon zawsze spisuje się niezawodnie.

Potrzebujesz gotówki na nowy telefon? Sprawdź pożyczkę:


Co równie ważne, nie wygląda przy tym jak niezniszczalna cegła do zadań specjalnych, ale stylowy i nowoczesny smartfon, który śmiało mógłby konkurować z dużo droższymi rywalami z wyższej półki cenowej. Urządzenie zostało wykonane z dobrej jakości materiałów i starannie spasowane, więc nie ma mowy o jakichkolwiek luzach, trzeszczeniu czy innych niedoróbkach. Co więcej, tworzywo na tylnym panelu jest wytrzymałe (podczas intensywnych testów dorobiło się dosłownie kilku mikrorysek) i nie ma tendencji do nadmiernego zbierania odcisków palców, więc nie będziemy co chwilę szukać szmatki do polerowania. Do tego, pomimo naprawdę dużego wyświetlacza, LG K50S zachował kompaktowe wymiary 165,8 x 77,5 x 8,2 mm i wagę 194 gramy, więc bardzo dobrze leży w dłoni i obsługuje się jedną ręką.

Niezawodna wydajność i nowoczesne technologie

Żadnych zastrzeżeń podczas testów nie mieliśmy również do wydajności smartfona, bo ośmiordzeniowy procesor o taktowaniu 2,0 GHz, 3 GB pamięci RAM i 32 GB pamięci na dane (z możliwością rozbudowy do 2 TB za pomocą kart microSD) zapewniły odpowiednią moc do płynnego działania systemu, nie zanotowaliśmy żadnych przycięć, aplikacje uruchamiały się płynnie, a korzystanie z wielozadaniowości było czystą przyjemnością. Do tego mamy jeszcze pojemną baterię 4000 mAh, więc smartfon bez problemu umożliwia granie, oglądanie filmów i odtwarzanie innych multimediów przez cały dzień, bez potrzeby szukania ładowarki.

Szczególnie że LG zadbało również o liczne ułatwienia i technologie, dzięki którym korzystanie z K50S jest jeszcze przyjemniejsze i efektywniejsze. Wystarczy wspomnieć o oszczędzającej energię funkcji Eco Playback, która ściemnia ekran, gdy uruchamiamy filmy, w których interesuje nas tylko dźwięk, specjalnym przycisku dedykowanym Asystentowi Google (pojedyncze naciśnięcie uruchamia asystenta, podwójne wyświetla pogodę, harmonogram i inne informacje, dzięki jego pomocy, a po przytrzymaniu możemy wydawać polecenia głosowe) czy YouTube Live dla miłośników streamingu, dzięki której można rozpocząć transmisję z poziomu aplikacji aparatu.

Każde wspomnienie zasługuje na uwagę 

A jeśli już przy tym ostatnim jesteśmy, to warto podkreślić, że możliwości fotograficzne są jednym ze znaków rozpoznawczych LG K50S, bo jak wspominaliśmy jest to urządzenie dedykowane młodym aktywnym użytkownikom, którzy nie wyobrażają sobie życia bez dzielenia się swoim życiem w mediach społecznościowych. W związku z tym z tyłu znajdziemy potrójny aparat, na który składają się 13 MP jednostka główna z autofokusem z detekcją fazy, 5 MP sensor szerokokątny 115° oraz 2 MP czujnik głębi, umożliwiający uzyskanie modnego efektu rozmycia tła. Miłośnicy selfie też nie powinni narzekać, bo efekt bokeh w trybie portretowym przewidziany jest również dla przedniej 13 MP kamery.

Na papierze wszystko gra, a jak w praktyce? Naprawdę nie ma na co narzekać, oczywiście nie jest to poziom high-endowych flagowców, ale w tej półce cenowej chyba nikt się tego nie spodziewał. Zdjęcia wykonywane w dobrych warunkach oświetleniowych są szczegółowe, niemal pozbawione zaszumień i mają nieźle odwzorowane kolory. Po zmroku i przy sztucznym świetle musimy się już liczyć ze spadkiem jakości, ale to norma i typowa przypadłość nawet dużo droższych jednostek. Jeśli zaś chodzi o kamerkę przednią, to pozwala ona uzyskać bardzo przyzwoite zdjęcia, a regulując głębię pola ostrości możemy uzyskać naprawdę dobre portrety, jedynie delikatnie zmiękczone albo z intensywnym efektem rozmytego tła – nic, tylko wrzucać na swoje profile i czekać na polubienia!

Podsumowując, LG K50S to naprawdę solidny i interesujący przedstawiciel średniego segmentu cenowego, który z pewnością trafi w gusta młodych użytkowników. I to właśnie do nich głównie jest skierowany, oferując atrakcyjną nowoczesną stylistykę, duży ekran dobrej jakości, pojemną baterię, dobre możliwości fotograficzne, wzmocnioną konstrukcję czy bogate opcje łączności (w tym płatności NFC). A jeśli dodamy do tego duży 12 GB pakiet internetu oraz nielimitowane rozmowy, SMSy i MMSy do wszystkich sieci, dostępne w abonamencie sieci Plus za 50 zł (smartfon jest dostępny w tej sieci na wyłączność), to otrzymujemy niezawodnego kompana codziennych aktywności i multimedialne centrum rozrywki w jednym.  Smartfon można kupić także w ofercie bez kosztów abonamentu, na raty 0%.

Dlaczego warto sięgnąć po LG K50S?

  • 6,5-calowy ekran IPS z bardzo cienkimi ramkami bocznymi i wcięciem w kształcie kropli wody,
  • atrakcyjna stylistyka,
  • wytrzymała konstrukcja z amerykańskim certyfikatem wojskowym (norma militarna MIL-STD 810G),
  • pojemna bateria 4000 mAh,
  • potrójny aparat ze wsparciem dla sztucznej inteligencji,
  • bogate opcje łączności (w tym NFC),
  • atrakcyjna oferta w sieci Plus.

źródło: plus.pl

Może Ci się również spodoba